Zespół kompulsywnego objadania się (z ang. binge eating disorder; BED) należy do najczęstszych zaburzeń odżywiania - prawdopodobnie dotyczy nawet 5% populacji ogólnej, co oznacza, że co 20. osoba spotykana na ulicy może doświadczać napadów objadania się. BED rozpoznaje się statystycznie u co 3. osoby z nadwagą i otyłością. Choroba ta, choć jej podłoże leży głównie w sferze psychicznej, ma swoje istotne konsekwencje dla zdrowia fizycznego. Regularne przejadanie się prowadzi do zmian w funkcjonowaniu organizmu.

 

Czym jest kompulsywne objadanie się?

Z definicji, kompulsywne objadanie się polega na spożywaniu  w jednostce czasu większej ilości pokarmu, niż większość osób spożyłaby w podobnym czasie i okolicznościach. Przejadaniu się towarzyszy poczucie utraty kontroli nad ilością i jakością zjadanego pokarmu oraz brak możliwości przerwania jedzenia. Produkty są zjadane w szybkim tempie mimo braku uczucia głodu. Napadom towarzyszy silny wstyd, poczucie winy i odraza względem samego siebie. Z tego powodu osoby z BED często jedzą w samotności, starając się zamaskować swój problem. Czują bezradność i zagubienie - często nie rozumieją dlaczego nie potrafią się pohamować i skąd bierze się utrata kontroli podczas jedzenia.

Kryteria diagnostyczne BED mówią o konieczności występowania napadów z częstotliwością co najmniej raz w tygodniu przez okres 3 miesięcy. W zależności od częstości napadów określa się stopień nasilenia kompulsywnego objadania się. 

Na pierwszy rzut oka BED może przypominać bulimię psychiczną, czyli inne zaburzenie odżywiania z napadami objadania się. Główną różnicą między kompulsywnym objadaniem się a bulimią jest obecność zachowań kompensacyjnych po napadzie jedzenia. Osoba z bulimią mimo przejadania stara się utrzymać normalną masę ciała poprzez wywoływanie wymiotów, stosowanie środków przeczyszczających etc. W BED brak prób kompensacji napadów objadania.

Podobnie jak w przypadku innych zaburzeń odżywiania, przyczyny kompulsywnego objadanie się mogą leżeć jednocześnie w wielu obszarach. Mówi się o czynnikach psychologicznych i osobowościowych, behawioralnych, biologicznych, rodzinnych i środowiskowych;

  • czynniki biologiczne - BED jest prawdopodobnie w pewnym stopniu uwarunkowane genetycznie. U osób cierpiących na to zaburzenie odżywiania obserwuje się uszkodzenie ośrodka sytości, dysfunkcje układu nagrody, nieprawidłowe interakcje hormonalne i metaboliczne;
  • czynniki behawioralne - nieprawidłowe zachowania żywieniowe mogą nasilać apetyt zwłaszcza na produkty wysokoprzetworzone, m.in. poprzez generowanie wahań stężeń glukozy we krwi (hipoglikemie).
  • czynniki psychologiczne - u podłoża BED mogą leżeć szkodliwe przekonania i schematy myślowe, zwłaszcza myślenie czarno-białe (“wszystko albo nic”). Złamanie rygorystycznych restrykcji żywieniowej pociąga za sobą lawinę coraz większych odstępstw (“skoro złamałam zasady, to już i tak wszystko stracone”). Objadanie się staje się sposobem na odreagowanie negatywnych emocji, rozładowanie napięcia i stresu.
  • czynniki osobowościowe - w literaturze pojawia się zależność między niektórymi cechami osobowości a zaburzeniami odżywiania (choć brakuje badań dotyczących stricte BED). U osób z zaburzeniami odżywiania obserwuje się większe nasilenie takich cech jak impulsywność, neurotyzm, depresyjność, lęk,  cechy obsesyjno-kompulsyjne, trudności z asertywnością i odraczaniem gratyfikacji
  • czynniki rodzinne i środowiskowe - wyższy poziom lęku oraz silniejsze reakcje na stres bez umiejętności radzenia sobie z nim powodują wzrost podatności osób z BED na czynniki środowiskowe. Trudności emocjonalne mogą wywoływać napady objadania się. 

 

Objawy kompulsywnego objadania się:

  • Występowanie epizodów przejadania się, czyli epizodów podczas których osoba spożywa dużą ilość pokarmu w krótkim czasie, często w sposób chaotyczny i niekontrolowany;
  • Poczucie utraty kontroli nad jedzeniem, czyli trudności w kontrolowaniu ilości i jakości jedzenia spożywanego podczas napadów objadania się;
  • Jedzenie bez uczucia głodu fizycznego, często związane z odczuwaniem silnych emocji, stresu czy nudą;
  • Jedzenie w ukryciu, czyli spożywanie posiłków w samotności w celu ukrycia nawyków żywieniowych i epizodów objadania się; 
  • Poczucie winy i/lub wstydu po epizodach objadania się;
  • Zaburzenia emocjonalne i/lub psychiczne tj. zaburzenia nastroju, lęki, depresja etc, które często współwystępują z BED;
  • Gwałtowne zmiany wagi (przyrost masy ciała lub wahania wagi),
  • Wpływ problemów żywieniowych na codzienne funkcjonowanie, czyli trudności w relacjach, problemy w pracy czy szkole związane z nawykami żywieniowymi;
  • Zaburzenia snu tj. bezsenność, nocne wybudzenia.

Jeśli podejrzewasz u siebie BED, możesz wykonać prosty test, który znajdziesz TU.

Więcej o kompulsywnym objadaniu się przeczytasz w TYM artykule. 

 

BED “atypowe”

Wartym poruszenia aspektem kompulsywnego objadania się, jest coś co można nazwać BED utajonym czy atypowym. Osoba nie ma typowych napadów objadania się z poczuciem utraty kontroli, ale znajduje się w stanie permanentnego przejedzenia. Często jest to pokłosie nawyków żywieniowych zbudowanych w dzieciństwie sprzyjających przekarmianiu. “Nie wstaniesz od stołu, dopóki nie zjesz wszystkiego z talerza”, “wyrzucanie jedzenia to grzech”, “jedz, bo inni nie mają”, “zjedz obiad, to dostaniesz deser” - tego typu komunikaty tworzą idealną wręcz podwalinę do objadania się. Stan przejedzenia staje się stanem wyjściowym, odczuwanym jako normalny. Z tego powodu odwlekany jest moment sięgnięcia po pomoc - osoba z takimi schematami żywieniowymi długo nie widzi, że jej sposób jedzenia nie jest sprzyjający. Momentem zwrotnym jest zmierzenie się z konsekwencjami często wieloletniego trwania w stanie przejedzenia. Zmierzenie się z efektami niekontrolowanego sposobu żywienia prowokuje do poszukiwania pomocy.

 

Konsekwencje objadania się dla zdrowia fizycznego

Regularne zjadanie bardzo dużych ilości kilokalorii istotnie wpływa na funkcjonowanie organizmu, mogąc powodować zauważalne skutki uboczne. Obserwuje się m.in. zaburzenia pracy układu pokarmowego, zaburzenia gospodarki wodnej czy problemy ze snem.

 

Przewód pokarmowy w zespole kompulsywnego objadania się

Ból brzucha

Spożycie dużej porcji pokarmu skutkuje silnym rozciągnięciem elastycznych ścian żołądka, co może skutkować uczuciem przepełnienia. Co więcej podczas napadu kompulsywnego objadania się obserwuje się szybkie tempo jedzenia, co jest równoznaczne z niedbałym żuciem i połykaniem dużych kęsów pokarmowych. Szybkie jedzenie upośledza pierwszy etap trawienia w jamie ustnej oraz spowalnia dalsze etapy trawienia i opróżnianie żołądka. Wydłużone zaleganie pokarmu w żołądku to prosta droga do bólu brzucha, ale także zgagi czy refluksu. Przy bardzo silnym przejedzeniu mogą wystąpić także mdłości czy wymioty, wynikające z zalegania nadmiaru pożywienia w jamie żołądka. Co więcej szybkie jedzenie sprzyja połykaniu powietrza i powstawaniu wzdęć. 

Przejadanie się upośledza proces trawienia na każdym etapie, ze względu na to że masa spożytego pożywienia jest zbyt duża w stosunku do ilości wydzielanych enzymów trawiennych.

Zgaga i refluks

Zjadanie dużych ilości pokarmu w krótkim czasie prowadzi do silnego rozciągnięcia ścian żołądka, który z kolei naciska na dolny zwieracz przełyku osłabiając go. Dolny zwieracz przełyku uniemożliwia cofanie się treści pokarmowej i soków trawiennych. Osłabienie dolnego zwieracza przełyku skutkuje więc cofaniem się zawartości żołądka do przełyku, a wraz ze zwiększonym wydzielaniem kwasów żołądkowych (na skutek rozciągnięcia ściany tego narządu) prowadzi do zgagi. Częste przejadanie się może doprowadzić do refluksu żołądkowo-przełykowego, czyli choroby w której napięcie dolnego zwieracza przełyku jest permanentnie obniżone, skutkując patologicznym zarzucaniem treści pokarmowej z żołądka do przełyku.

 

Jakość snu

W przypadku BED i snu mamy do czynienia ze swego rodzaju błędnym kołem. Z jednej strony przejadanie się, zwłaszcza w drugiej połowie dnia pogarsza jakość snu i utrudnia zasypianie ze względu na obciążenie organizmu trawieniem dużych ilości pokarmu. Warto zauważyć, że napady objadania się często mają miejsce wieczorem, “po pracy”, jako reakcja na nagromadzone w ciągu dnia napięcie i stres.

Z drugiej strony niedobór snu będzie sprzyjał przejadaniu się na skutek wzrostu apetytu i upośledzenia zdolności samokontroli. W sytuacji niedoboru snu dochodzi do wzrostu stężenia greliny, czyli hormonu głodu oraz spadku stężenia leptyny, czyli hormonu sytości. Nasilony apetyt połączony ze zmęczeniem zwiększa ryzyko wystąpienia napadu objadania się. Pacjenci z BED zgłaszają doświadczanie przewlekłego zmęczenia, które z jednej strony może wynikać z szeroko pojętych zaburzeń snu, a także rozregulowanej gospodarki glukozowej. 

 

Wzrost masy ciała

Jedną z naczelnych długoterminowych konsekwencji BED jest wzrost masy ciała, prowadzący z czasem do nadwagi i otyłości. Biorąc pod uwagę, że osoba z BED podczas jednego napadu może przyjąć nawet 10 tysięcy dodatkowych kilokalorii, przyrost masy ciała z czasem staje się niemal nieunikniony.

Większość dalekosiężnych konsekwencji BED jest de facto pokłosiem nadmiernej masy ciała. Otyłość zwiększa ryzyko schorzeń metabolicznych tj. cukrzyca typu 2, dyslipidemia, miażdżyca i choroba niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze oraz choroby zwyrodnieniowe stawów, obturacyjnego bezdechu sennego, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, astmy, refluksu żołądkowo przełykowego, niealkoholowego stłuszczenia wątrob, zespołu policystycznych jajników czy niektórych nowotworów. Znany jest także wpływ otyłości na ryzyko wystąpienia chorób psychicznych, m.in. depresji. Otyłość prowadzi do zaburzenia funkcjonowania szeroko pojętej gospodarki hormonalnej, w tym hormonów tarczycy, hormonów płciowych czy hormonów regulujących poziom glukozy we krwi. Ponadto nadmierna masa ciała związana jest z występowaniem przewlekłego stanu zapalnego, który zwiększa ryzyko wielu chorób.

Wzrost masy ciała powoduje trudności w odpowiedniej pracy układu ruchu - osoby z otyłością doświadczają bólów stawów, trudniej im podejmować aktywność fizyczną, co pociąga za sobą zmniejszenie ruchomości, wydolności i ogólnej sprawności.

Zespół kompulsywnego objadania się wraz z syndromem jedzenia nocnego oraz bulimią psychiczną zalicza się do zaburzeń odżywiania towarzyszących otyłości. 

 

Gospodarka glukozowa

Zjadanie bardzo dużych ilości jedzenia podczas epizodu objadania się skutkuje gwałtownymi zmianami poziomu glukozy i insuliny we krwi. Podczas napadu objadania się osoba chora sięga zwykle po produkty wysokoprzetworzone, bogate w węglowodany proste (próżno szukać kogoś, kto objada się sałatą), ponieważ to właśnie te produkty najsilniej pobudzają ośrodek nagrody w mózgu. Spożycie dużych ilości produktów bogatych w cukry proste prowadzi do gwałtownego wzrostu, a krótko potem spadku poziomu glukozy i insuliny. Wahania poziomu glukozy nie tylko nasilają apetyt w ujęciu krótkoterminowym, ale w dłuższej perspektywie mogą sprzyjać wystąpieniu zaburzeń gospodarki węglowodanowej.

Dodatkowo kompulsywne objadanie się z czasem prowadzi zwykle do nadwagi i/lub otyłości. Nadmierna masa ciała prowadzi do insulinooporności, czyli sytuacji w której spada wrażliwość komórek na insulinę. Insulina to hormon produkowany przez trzustkę, który umożliwia wykorzystanie glukozy krążącej we krwi przez komórki. W sytuacji insulinooporności trzustka musi produkować coraz więcej insuliny, aby wywrzeć oczekiwany efekt na poziom glukozy we krwi. Z czasem może dojść do wyczerpania zdolności trzustki do produkcji insuliny, co skutkuje wzrostem poziomu glukozy we krwi i rozwojem cukrzycy typu II. BED pośrednio, poprzez doprowadzenie do zwiększenia masy ciała, zwiększa ryzyko wystąpienia składowych zespołu metabolicznego. Oprócz cukrzycy w skład zespołu metabolicznego wchodzą: zwiększony obwód talii, zwiększone stężenie trójglicerydów, obniżone stężenie HDL, nadciśnienie tętnicze. 

 

Inne konsekwencje przejadania się

Przejadanie się prowadzi pośrednio do pogorszenia jakości skóry i nasilenia zmian trądzikowych. Wysoki indeks glikemiczny diety, niedobory składników odżywczych oraz zaburzenia gospodarki hormonalnej mogą nasilać problemy z cerą.

Uciążliwym objawem obserwowanym przez pacjentów z BED jest nieprzyjemny zapach potu, wynikający głównie ze spożywania dużych ilości wysoko przetworzonych produktów spożywczych.

 

Każdy napad objadania się to nie tylko moment, w którym osoba traci kontrolę nad jedzeniem, ale również poważne obciążenie dla jej zdrowia fizycznego. Regularne przejadanie się obciąża organizm na wielu polach, prowadząc do problemów trawiennych, trudności ze snem, a w końcu do wzrostu masy ciała. Długoterminowo BED może stać się przyczyną otyłości, co z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia licznych poważnych schorzeń, takich jak cukrzyca typu 2, choroby serca czy zaburzenia metaboliczne. Dlatego też niezwykle istotne jest zrozumienie oraz skuteczne zarządzanie tym zaburzeniem, aby zapobiec potencjalnym powikłaniom zdrowotnym i poprawić jakość życia.

 

Bibliografia:

  1. Kucharska K, Kostecka B, Tylec A, Bonder E, Wilkos E. Binge eating disorder – etiopathogenesis, disease and treatment. Advances in Psychiatry and Neurology/Postępy Psychiatrii i Neurologii. 2017;26(3):154-164. doi:10.5114/ppn.2017.70547.
  2. Olguin, P., Fuentes, M., Gabler, G. et al. Medical comorbidity of binge eating disorder. Eat Weight Disord 22, 13–26 (2017). https://doi.org/10.1007/s40519-016-0313-5
  3. Bąk-Sosnowska, M. Zaburzenia odżywiania towarzyszące otyłości, Forum Zaburzeń Metabolicznych 2010, tom 1, nr 2, 92–99

 

<a href="https://pl.freepik.com/darmowe-zdjecie/mloda-piekna-kobieta-korzystajacych-z-pelnowartosciowej-kolacji_13087109.htm#fromView=search&page=1&position=29&uuid=a3b34ca9-2ede-4e2e-9949-66fdd837ad81">Obraz autorstwa wayhomestudio na Freepik</a>